Mogę z dumą powiedzieć: jestem jedyną osobą we wszechświecie, która zna Wibrację osobiście. I z tego, co wiem, to tak jeszcze jakiś czas zostanie. Bo pani poetka postanowiła ukrywać swój talent poetycki przed światem. Ale, kto wie, może z czasem to się zmieni.
Rozdział
zatrzymaj tę cząstkę mnie
co nigdy nie chciała odejść
ukryta w kłujących łupinach
z kasztanami do podniesienia
były z nich potencjalne ludziki
trzymające się za zapałki
zatrzymaj na dobre i złe na wszystkie
przyszłe dni choć nie chcieliśmy mijać
luster odbitych w zawiedzeniach
w wyznaniach co spadły z gwiazd
spalając się w atmosferze
cisza odnajdzie dźwięki
w których na zawsze się schowa
słowa odnajdą swe groby
gdzie na wieczność odpoczną
Autor: Wibracja
Artyści często ukrywają swoje imię i nazwisko. Osoby decydują się na pseudonim, bo nie pasują im ich dane lub chcą się konkretnie nazywać. Jednak są tu zdecydowanie marginesem. Bo w większości są to osoby niegotowe do publikacji, boją się reakcji otoczenia na ich twórczość, ponieważ często kontrast, przerysowanie czy wyolbrzymienie, stanowią podstawowe zabiegi artystyczne. Poeci, moim zdaniem stanowią największą grupę, która ma tu poważny dylemat. I decydują się ukrywać swój talent poetycki.
W podmiot liryczny tak naprawdę nikt nie wierzy
W szkole generalnie zabawiałem tyle czasu, ile potrzeba było, by nie zostać skreślonym za frekwencję. Jednak coś pamiętam z lekcji języka polskiego. Jest to fakt, że poeci w wierszach o sobie nie piszą. W poezji przemawia podmiot liryczny, a nie autor danego utworu. I tak w kółko przy każdym wierszu. A gdy ktoś ujawni się ze swoją poezją, ubraną w treści zdecydowanie odważne, mocno frywolne czy wręcz przeciwnie, jest tam tylko mrok i depresja – to, jak się często okazuje, o podmiocie lirycznym już nikt pamiętać nie chce. Wszystko zostaje przypisane do autora w stosunku jeden do jednego.
Jednak często nie pomaga nic, żadne tłumaczenia, żadne usprawiedliwienia, czy powoływanie się na przykłady różne. Bo nikt nie słucha wykładów o wyobraźni. Nikogo nie przekonują teksty o emocjonalnych wentylach bezpieczeństwa. Jednak dla innych wszystko jest proste. Piszesz o śmierci – to chcesz się zabić. Piszesz erotyki – to dręczy Cię niewyżycie seksualne lub uzależnienie od porno. Nawet jeżeli uda się przekonać, że to wszystko kwestia stylu, i że ten talent poetycki jednak się posiada – łatka psychopaty i tak nie zostanie odpięta.
Nadwrażliwość to tylko część ceny za talent poetycki
Wibracja jest niesamowicie delikatną i wrażliwą istotą. Dlatego już sama myśl, że ktoś może skojarzyć jej wiersze z jej osobą, paraliżuje ją. Bo zbyt długo i ciężko pracowała na swój wizerunek i pozycję społeczną. Jednak nie chce ryzykować utraty tego wszystkiego przez „głupie wierszyki”. Nietolerancję można spotkać wszędzie i to ona boli najbardziej. Nie każdy może pozwolić sobie na totalne nieprzejmowanie się opinią ludzi, jak autor poniższych słów.
14 wierszy gratis
Jeżeli Wibracja urzeknie Cię swoją poezją, tak jak mnie, to mam świetną wiadomość. Jest miejsce w sieci, gdzie znajdziemy więcej jej wierszy. Serwis Miłośników Poezji — Grupa Autorów BEJ, tak nazywa się forum. Więcej niesamowitej poezji Wibracji znajdziesz TUTAJ.